Relacja miedzy techniką a wyobraźnią — innowacje w muzyce współczesnej

Koor­dy­nu­je: Mar­cin Rychter
Insty­tut Filo­zo­fii UW

W minio­nym stu­le­ciu doko­nał się bez­pre­ce­den­so­wy prze­łom w zachod­niej muzy­ce arty­stycz­nej. Kom­po­zy­to­rzy porzu­ci­li lub rady­kal­nie zmie­ni­li tra­dy­cyj­ne for­my muzycz­ne (sona­ta, kon­cert, sym­fo­nia). Do muzy­ki zaczę­to wpro­wa­dzać dźwię­ki uwa­ża­ne wcze­śniej za nie­mu­zycz­ne. Porzu­co­no też inne obo­wią­zu­ją­ce do tej pory muzycz­ne dogma­ty, takie jak obec­ność melo­dii har­mo­nii i ryt­mu albo sztyw­na rela­cja kom­po­zy­tor-wyko­naw­ca-słu­chacz. Moż­na stwier­dzić, że zmia­nie ule­gło samo poję­cie „muzycz­no­ści” – tego, co uwa­ża­my za muzykę.

Jed­nym z czyn­ni­ków deter­mi­nu­ją­cych ten prze­łom było poja­wie­nie się naj­pierw mecha­nicz­nych, a póź­niej elek­trycz­nych i elek­tro­nicz­nych urzą­dzeń do reje­stra­cji, prze­twa­rza­nia i gene­ro­wa­nia dźwię­ku. Urzą­dze­nia te dały kom­po­zy­to­rom i wyko­naw­com nie­spo­ty­ka­ne wcze­śniej możliwości.

Pro­jekt ma na celu zba­da­nie, w jaki spo­sób urzą­dze­nia te wpły­nę­ły na twór­cze myśle­nie kom­po­zy­to­rów. Bada­ny będzie też pro­ces odwrot­ny – w jaki spo­sób pro­du­cen­ci sprzę­tu i opro­gra­mo­wa­nia do prze­twa­rza­nia muzy­ki sta­ra­li się wyjść naprze­ciw potrze­bom kompozytorów.

Ogól­nym celem pro­jek­tu jest zba­da­nie wpły­wu prze­mian tech­no­lo­gicz­nych i nowych wyna­laz­ków na myśle­nie twór­cze. Pro­jekt ogra­ni­cza się tyl­ko do jed­nej dzie­dzi­ny – muzy­ki współ­cze­snej – jest to jed­nak obszar, na któ­rym rela­cje tech­ni­ka-twór­ca są w ostat­nim stu­le­ciu szcze­gól­nie boga­te i dyna­micz­ne. Z jed­nej stro­ny mamy tu bowiem do czy­nie­nia z cał­ko­wi­cie nie­skrę­po­wa­ną twór­czą swo­bo­dą kom­po­zy­to­rów, uwol­nio­nych od ogra­ni­czeń „kon­wen­cji”, „kano­nu” czy „tra­dy­cji”. Z dru­giej stro­ny obser­wu­je­my rap­tow­ny postęp w dzie­dzi­nie urzą­dzeń i pro­gra­mów do prze­twa­rza­nia dźwię­ku, co w powią­za­niu z rosną­cą mocą obli­cze­nio­wą kom­pu­te­rów daje arty­stom prak­tycz­nie nie­ogra­ni­czo­ne moż­li­wo­ści ekspresji.

Zna­cze­nie pro­jek­tu dla dzia­łal­no­ści DELab moż­na podzie­lić na trzy obszary.

Obszar teo­re­tycz­no-badaw­czy – obej­mu­je naj­bar­dziej ogól­ny poziom pro­jek­tu. Efek­tem badań jest budo­wa ogól­ne­go, racjo­nal­ne­go mode­lu dla pro­ce­su tech­no­lo­gicz­nie uwa­run­ko­wa­nych prze­mian kul­tu­ro­wych. Bada­nia będą kon­cen­tro­wać się na opo­zy­cjach seman­tycz­nych: inno­wa­cyj­ne – prze­sta­rza­łe; sieć – doświad­cze­nie jed­nost­ko­we; zro­zu­mia­łe – nie­zro­zu­mia­łe oraz: nie­skoń­czo­ność moż­li­wo­ści – indy­wi­du­al­ny wybór. Wypra­co­wa­ny model będzie komu­ni­ko­wal­ny interdyscyplinarnie.

Obszar edu­ka­cyj­no-pro­mo­cyj­ny – doty­czy sze­ro­ko poję­tej popu­la­ry­za­cji wie­dzy i osią­gnięć tech­nicz­nych. Pro­jekt kon­cen­tru­je się tu na dwóch zada­niach: (a) two­rze­niu wizu­ali­za­cji mate­rial­ne­go wid­ma dźwię­ku (we współ­pra­cy z fizy­ka­mi, infor­ma­ty­ka­mi, aku­sty­ka­mi i reali­za­to­ra­mi obra­zu). Wizu­ali­za­cja ma odzwier­cie­dlać w czy­tel­ny i atrak­cyj­ny wizu­al­nie spo­sób zło­żo­ną natu­rę wid­ma dźwię­ko­we­go i pozwa­lać na optycz­ne odróż­nia­nie dźwię­ków ana­lo­go­wych od gene­ro­wa­nych cyfro­wo; (b) racjo­nal­nej, inter­dy­scy­pli­nar­nej i zro­zu­mia­łej dla nie­spe­cja­li­stów inter­pre­ta­cji osią­gnięć nowej muzy­ki arty­stycz­nej oraz myśli tech­nicz­nej, któ­ra się z nimi wiąże.

Obszar tech­nicz­no-biz­ne­so­wy – doty­czy badań nad moż­li­wo­ścią imple­men­ta­cji idei obec­nych w muzy­ce współ­cze­snej (pra­ca z wid­mem dźwię­ku, pro­ce­sy sto­cha­stycz­ne, sys­te­my modu­lar­ne) do nowo­cze­snych, maso­wych śro­do­wisk cyfro­wych. Jed­nym z poszu­ki­wa­nych rezul­ta­tów jest tutaj popra­wa jako­ści dźwię­ku emi­to­wa­ne­go przez urzą­dze­nia elek­tro­nicz­ne dzię­ki bada­niom nad digi­ta­li­za­cją dźwię­ku, innym są poten­cjal­ne kon­se­kwen­cje badań nad modu­lar­no­ścią i sys­te­ma­mi otwar­ty­mi dla teo­rii maso­wych eko­sys­te­mów cyfro­wych (inter­fej­sy, sys­te­my ope­ra­cyj­ne, plat­for­my wirtualne).

 

 

Scroll to Top